Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Wątek zamknięty
1. Alicja, 25 lat
2. 173
3. 75, zeszłam do 48, aktualnie przez kompulsy 68
4. Około 10 lat, najpierw anoreksja, później anoreksja i bulimia, aktualnie głodzę się na zmiane z kompulsami
5. Schudłam do wymarzonej wagi, ale przez szpital i lekarzy wszystko zaprzepaściłam
6. Tak, podjełam się terapii aczkolwiek jak dziś na to patrzę to nic ona nie dała
1. e.
2. b, e
3. b
Cześć Alicja, dlaczego postanowiłaś podjąć się terapii w przeszłości?
- Bene mori praestat, quam turpiter vivere.
Offline
Nie było to do końca z mojej własnej, nieprzymuszonej woli. Miałam wtedy 17 lat i rodzice sprytnie mnie podeszli, jak zagrozili że odetną mnie od kasy i zmienią szkołę to nie miałam tak naprawdę wyjścia, zrobiłam to dla świętego spokoju. W szpitalu miałam być 3 mce, wyszło tak, że siedziałam nie cały rok. Był to najgorszy okres w moim życiu, nigdy więcej nie dam się tam wsadzić.
W szpitalu przytyłam, ale po wyjeździe na studia schudłam ponownie i można powiedzieć ze byłam szczęśliwa.
Ostatni rok w moim życiu był pełen zawirowań i niestety powróciły kompulsy. Moim celem jest osiągnięcie w miare zadowalającej wagi a później zobaczymy...
Zarejestrowałam się na forum, bo pamiętam, jak taka forma wsparcia mi pomagała.
10 lat temu było takie forum thinness, nie wiem czy jest tutaj ktokolwiek kto to pamięta, ale spędzałam tam godziny i na prawdę dużo mi to dało.
Opracowałam sobie już plan, którego trzymam się od jakiegoś czasu, jak tylko opanuje kompulsy to wiem, że jest to do osiągnięcia.
Pozdrawiam, trzymam kciuki za wszystkie, jak macie jeszcze jakieś pytania, piszcie śmiało
Czy jestem przyjęta?
Dziękuję za odpowiedź, zapraszam!
- Bene mori praestat, quam turpiter vivere.
Offline
Strony: 1
Wątek zamknięty